Pytanie: Określ, które FSC strukturyzują wodę na dłużej niż 3-5 minut?
Sergey Koltsov: Ze standardowego „Ukrytego Jeziora”, jeśli z czterema elementami jest dokładnie dłuższy, z pięcioma elementami prawie się mieści za 5 minut. I dłużej - "Potężna woda" 20 minut, "Wiosna Lamów" - jeszcze dłużej - 25 minut. Absolutnym rekordzistą jest woda Kirowa, zbierałem ją sam, specjalnie zanotowałem czas - 50 minut trzeba ustrukturyzować. Pięćdziesiąt! Z pięcioma elementami, tak! Wszystkie „długie granie” - „Mama” - wymaga więcej niż 10 minut. Niezbędny jest „Klucz Zdrowia” – także dłuższy – poniżej 20 minut. „Potężna woda” wymaga replikacji 6 godzin, „Klucz zdrowia” jeszcze więcej - sześć i pół godziny. Tutaj próbki wody poszły dość długo, ale dlatego są lecznicze. Zaczęli „dostać” takie problemy, których nie można uzyskać za pomocą pigułek. A co jeszcze długo się z nami bawi? „Indie” jest takie samo – jego ustrukturyzowanie zajmuje dużo czasu. Od publiczności: Krótko mówiąc, na wszelki wypadek trzeba go dłużej zatrzymać. Koltsov S. V.: Cóż, tak, nie spieszymy się. W nocy wkładają trzylitrowy słoik i łatwiej jest go uzupełnić. Łatwiej jest dodać niż przebudować Gusarova T. A.: Jeśli to „jade” lub „Yudek” - Kanał Majów, to mniej. Jeśli pochodzi to ze źródeł, zajmie to co najmniej 20 minut Pytanie: który z FSC będzie działał bardziej kompleksowo z ciałem jako całością na wszystkich płaszczyznach: „Lam Spring”, „Mighty Water” czy „Shambhala Spring”? S.V.: Ale są różne. Jeśli dana osoba ma jakiekolwiek problemy, należy ją wybrać. Tutaj bezkrytyczne jest stwierdzenie, że Lam Spring będzie działać lepiej niż (jakiś inny) - z jakiego punktu widzenia? Wiesz, to jest równoznaczne z porównaniem „jaki kolor lubisz bardziej - niebieski czy zielony?” Jeden jest niebieski, drugi zielony Koltsov S. V. (22.03.2017 w Krasnojarsku): Prezenter: Sergey Valentinovich, teraz nowi korektorzy wychodzą do dziewiątej rocznicy, co to za korektorzy? Krasnojarsk): Do dziewiątej rocznica? Dużo ich. Dwa z nich mają charakter czysto terapeutyczny - to kanały Majów, jeden z nich jest wyspecjalizowany w obniżaniu ciśnienia krwi, sprawdzany zarówno na mnie, jak i na otaczających mnie ludziach, i rozdawał go komuś - dość szybko, gdzieś w pół godziny od 20 do 40 jednostek górnego ciśnienia dokładnie „spada”. Tam, jeśli pracujesz jeszcze dłużej, prawdopodobnie możesz zejść niżej. Jest oddział dla pacjentów z niedociśnieniem, ale ja tego nie przepisałem, mówią, że to konieczne, no cóż, przepiszę. Drugi korektor regulujący poziom cukru we krwi przeznaczony jest dla diabetyków typu 2. Istnieją gałęzie dla pierwszego typu - są one zasadniczo różne..Bo jeśli w drugim przypadku, u cukrzyków typu 2, metabolizm jest tam regulowany, przez co cukier we krwi zaczyna płatać figle, to w pierwszym przypadku jest też najsilniejsza ochrona przeciwwirusowa – podobno też jest konieczna. Oto przykład, który podałem z wujkiem, ponieważ jest on nadal cukrzykiem insulinozależnym, bez tego korektora nic z nim nie da się zrobić. Tutaj też pod ręką było kilkadziesiąt osób, no cóż, jest jeden precedens, kiedy człowiekowi nie udzielono pomocy. Cóż, jest jasny powód - musisz naprawić swoją głowę. Bo jeśli człowiek nie zmieni swojego stylu życia, sposobu myślenia, to nic nie pomoże! Reszcie pomaga, czyli jest precedens, kiedy pani już w tym wieku w Woroneżu zaczęła mieć stopę cukrzycową, trzeba było trochę kłaść na oddziale chirurgicznym do czyszczenia skalpelem, potem to zrobili, wysłali ten korektor jej tam, no cóż, za półtora miesiąca cukier jej się unormował i tak jest. Czyli wrócił do normalnego życia. Trzecim korektorem jest Lam Spring, który jest przepisywany na siedem godzin, jest to ogólnie rzecz egzotyczna, myślałem, że to nie jest prawdziwe przy pomocy wody. Okazuje się, że jest prawdziwy. To w ogóle dziwne źródło, położone w bardzo odległym miejscu na stepie, jeśli nie wiesz, gdzie ono jest, po prostu nie możesz go znaleźć. Mieliśmy tam przewodnika, prowadzili nas między dwoma grzbietami wzgórz, w dolinie płynie źródło, w oddali widzimy drewniany płot. Okazuje się, że ta wiosna uderzyła tam w zeszłym roku, pół kilometra dalej. Nadal chodzi z miejsca na miejsce w tej dolinie. Więc ta wiosna faktycznie pomaga ludziom z ostatnimi stadiami marskości wątroby. Rozmawialiśmy, przed udaniem się tam była okazja porozmawiać z Mongołem, który stoi tam w obozie nieopodal, jakieś dwie godziny drogi z obozu do tego źródła. Przez trzy dni byliśmy tam w tym miejscu, przez trzy dni chodził w stanie permanentnym - wiecznie pijany. Nosił ze sobą pięciolitrowy kanister z tak zwaną „przebiegłą” wódką, którą robią z kumysu. Destylują go, nie jest mocny, jest tam 16 stopni - wiecznie pijany. Mówi: „Ale ja się nie boję, pójdę do tego źródła, znowu wezmę półtora metra sześciennego wody, w zeszłym roku, mówi, skazali mnie. Powiedzieli mi, że zostały mi 2 miesiące życia. Wtedy jeden z lamów podpowiedział mu: „Idź do tego źródła”. Przybył, nie był zbyt leniwy, wciąż nie miał nic do stracenia, a żył miesiąc i praktycznie pił tylko tę wodę. Zimą poszedł i sprawdził się, powiedzieli mu: „Dlaczego przyszedłeś?! Czy wszystko w porządku." W tym roku była okazja sprawdzić, jak działa FSC..Jest przyjaciel, kapitan pierwszego stopnia, nadal jest w służbie, okresowo poddają go badaniu lekarskiemu, mówią: „oto stłuszczona wątroba”. I to jest podstawowa faza przed marskością wątroby, chociaż człowiek nie pije, nie pali, trzyma formę, ale skądś. Mówili mu to przez 10 lat, w tym roku zrobili mu badania lekarskie, był tylko z tą wodą przez miesiąc, mówią: „Co ty ze sobą zrobiłeś?” Mówi: „Co?” „I masz się dobrze. Nie ma otyłości, wszystko jest w porządku, wątroba wróciła do normy. ” Więc woda może naprawdę zrobić bardzo poważne rzeczy, ale jeszcze raz podkreślam: różne choroby i odpowiedzi na nie to zasada zamka na klucz, kiedy pytają: „Czy nie można zrobić uniwersalnego, który wszystko leczy?” przynajmniej dlatego nie jest to możliwe. Bo inaczej otwór od zamka będzie widoczny, ale klucz nie będzie pasował...